Jak prać zasłony
Pranie zasłon i firanek należy do obowiązków, które musimy wykonywać okresowo, w przeciwnym przypadku brud i kurz głębiej wnika w strukturę tkaniny i jest coraz trudniejszy do usunięcia. Najczęściej tego rodzaju porządki mają miejsce w związku z ważnymi uroczystościami lub też zmianą pór roku. Jest ono konieczne także wtedy, gdy przesłony są po prostu nieświeże. Zasłony i firany częściej wymagają tych zabiegów w domach, w których pali się tytoń czy też, gdy są one narażone na nadmierne zakurzenie lub tłuste opary powstające podczas gotowania. Także tam, gdzie są małe dzieci i zwierzęta pierzemy je częściej. W takich przypadkach jeśli tylko tkaniny nie wymagają czyszczenia chemicznego, warto podjąć się go samodzielnie.
Jak prać zasłony – w pralce, ręcznie czy w pralni?
Pranie zasłon czy firanek nie jest kłopotliwe, szczególnie jeśli można je wykonać w pralce, dlatego zanim przystąpimy do ich czyszczenia, sprawdźmy, jak należy dbać o materiał, z którego zostały uszyte. Niektóre tkaniny wymagają czyszczenia chemicznego – informacje na ten temat mogą być umieszczone na metce. Jest ono konieczne choćby w przypadku ciężki stor, np. welurowych lub wełnianych, a także tkanin typu black out metalizowanych oraz pokrytych warstwą akrylu. Czyszczenie na sucho w pralni będzie też przydatne, gdy zasłony są duże i nie mieszczą się w bębnie pralki, a ręcznie trudno będzie je uprać dokładnie. Specjalnych zabiegów wymagają także delikatne tkaniny haftowane oraz z mereżkami, z których często uszyte są firany. Chociaż nie trzeba ich oddawać do pralni, to jednak lepiej nie prać ich w pralce lecz zdecydować się na pranie ręczne, które zagwarantuje nam, że materiał nie zostanie pozaciągany w bębnie pralki. Podczas prania ręcznego tkaniny nie należy pocierać lub skręcać, a jedynie ugniatać.
Od czego zacząć pranie zasłon i firan?
Zdjęte z okien tkaniny na początek otrzepmy z nagromadzonego na nich kurzu. Warto też rozprostować wszelakiego rodzaju zmarszczenia, dzięki czemu unikniemy nieestetycznych smug i zacieków. Zanim trafią do pralki, lepiej je także starannie namoczyć, dzięki czemu pranie zasłon i firan w pralce będzie bardziej efektywne. Woda powinna być ciepła, ale nie gorąca, najlepiej by jej temperatura nie przekraczała 40oC. Do wody warto przed włożeniem tkaniny dodać delikatny środek piorący, który należy starannie rozpuścić. To daje nam gwarancję, że tkanina leżąc w wodzie bez ruchu nie odbarwi się. Z tych względów dobrym wyborem zamiast proszku będzie płyn do prania tkanin. Do namaczania białych firan lub zasłon można dodać sodę oczyszczoną. Sprawdzi się także w przypadku przesłon kuchennych, dobrym dodatkiem do ich namaczania są też płyny do mycia naczyń, które świetnie sobie poradzą z osadzonym na materiale tłuszczem. Jeśli tkanina jest bardzo brudna, wodę należy kilkukrotnie wymienić.
Pranie zasłon i firan w pralce
Przed włożeniem tkanin do bębna, złóżmy je w kostkę, dzięki temu unikniemy zgnieceń. Konieczne będzie też zabezpieczenie siatką wszelkiego rodzaju troczków, szelek czy guzików, tak by nie pozaciągały tkaniny. Większość pralek jest wyposażonych w specjalny program do prania firan i zasłon. Jeśli jednak nasz model nie ma takiego programu, konieczny będzie ustawienie programatora na delikatne pranie z minimalną liczbą obrotów, a jeśli chodzi o firany, to najlepiej prać je bez wirowania. To sprawi, że po wyjęciu z pralki nie będą pogniecione. Pralka nie powinna być przeładowana – im mniej rzeczy, tym po praniu są one mniej wygniecione. W jakiej temperaturze prać firanki i zasłony? Jeśli nie mamy zaleceń producenta, to w przypadku większości najodpowiedniejsza będzie w granicach 30, a niekiedy najwyżej 40oC. Wyższa może spowodować odbarwienie lub zniekształcenie tkaniny. Do prania wykorzystajmy specjalne detergenty przeznaczone do firan lub zasłon. Dobrym wyborem będzie też płyn do prania tkanin lub przeznaczone do tego celu kapsułki. Pamiętajmy, by stosować zalecaną ilość detergentów – ich nadmiar niszczy tkaninę. Firanki z niektórych materiałów, np. tergalu lub nylonu będą się lepiej układać, jeśli do ostatniego płukania dodamy łyżkę soli lub pół szklanki octu.