Nasze stare poczciwe letnisko!
Trwający w Polsce już od ładnych paru lat boom na wyjazdy zagraniczne spowodował odwrót od działek podmiejskich – w mniemaniu młodych pokoleń weekendy można było przecież spędzić bardziej atrakcyjnie! Jeszcze do niedawna wystarczyła jedna wyprawa do którejś z podmiejskich dawnych miejscowości letniskowych, by przekonać się, że ten rodzaj wypoczynku stracił na znaczeniu. Wiele posesji podupadło, a ich właściciele nie zawsze mają siły lub pieniądze na remonty – dzieci i wnuki nie są zainteresowane. I nagle wystarczył koronawirus, byśmy docenili zaciszne miejsca do wypoczynku. Te wakacje należą do starych zapomnianych wiejskich siedlisk oraz działek letniskowych i to wcale niekoniecznie tych położonych wyłącznie w atrakcyjnych miejscowościach turystycznych.
Zdj. 1. Kameralność i swoboda podczas wypoczynku jest w cenie – współczesny polski turysta lubi mieć więcej przestrzeni niż oferuje pokój w hotelu czy pensjonacie.
SIŁA LETNISKA
Kameralność i swoboda podczas wypoczynku jest w cenie – współczesny polski turysta lubi mieć więcej przestrzeni niż oferuje pokój w hotelu czy pensjonacie, rodziny cenią sobie możliwość dysponowania własną kuchnią, tarasem, ogródkiem. Miejsce tylko do własnej dyspozycji nie ogranicza tak jak pensjonat godzin biesiadowania, własna kuchnia nie narzuca pór posiłków. W coraz większej cenie jest również estetyka – wynajmując swoje wakacyjne lokum przez internet, kupujemy swój urlop oczami – miejsce musi nam się podobać! Już sam wygląd działki może relaksować lub przeciwnie zniechęcać do wypoczynku, powodując podświadomą chęć ucieczki.
JAK STWORZYĆ DOBRY KLIMAT WYPOCZYNKU
Stare wiejskie chałupy i zaniedbane działki nie zawsze nastrajają do wypoczynku. Zadbajmy o stworzenie atmosfery i to zarówno kiedy będziemy chcieli spędzać wakacje na swoim letnisku sami, jak i wtedy, gdybyśmy chcieli swój domek wynająć.
Atmosfera letniska rządzi się innymi prawami niż osiedle domów cało-rocznych – jest tu większa swoboda w doborze kolorystyki czy dekoracji budynków. Budynek z drewna można pomalować na biało lub na jakiś wesoły wakacyjny kolor. Inspiracji można szukać nie tylko w naszym starym rodzimym budownictwie wiejskim, ale też w skandynawskim. W domach letniskowych charakterystyczne jest połączenie wejścia z tarasem. Ze względu na często nie-wielkie wymiary takiej wejściowej werandy, kiepskie efekty przy-nosi upychanie tam całego zestawu mebli ogrodowych. Ograniczmy się do jednej ławki, niewielkiego stołu i lekkich krzeseł lub foteli rozkładanych albo dostawianych w razie potrzeby. Warto natomiast zainwestować w oświetlenie tarasu czy kupno ogrzewacza gazowego.
Zdj. 3. W domach letniskowych charakterystyczne jest połączenie wejścia z tarasem.
Jeśli mamy zamiar remontować letnisko, dobrze jest poznać tradycje architektoniczne danego regionu. Kanon jest stosunkowo prosty: góry to drewniane domki z bala z mocno spadzistymi dachami, Mazury i Pomorze kojarzą się z murem szachulcowym i cegłą na elewacji. Regionalizm w przypadku architektury letniskowej nie musi jednak oznaczać, że nasz budynek ma przypominać zabytek z miejscowego skansenu, nic z tych rzeczy! Drewniane chałupy z bala o małych okienkach, kryte gontem lub strzechą to formy przez ostatnie lata mocno nadużywane w budownictwie gastronomicznym oraz pensjonatowym i choćby z tego powodu nieco się już opatrzyły się. Znacznie lepsze efekty przyniesie pewien mariaż tradycji z nowoczesnością.