Ściana w pasy – sposób na dekorację wnętrza
Pasy, niezależnie czy na tkaninach, meblach czy ścianie, są elementem ponadczasowym, oznaczającym szyk i wysmakowaną elegancję. Dekoracja ścian tym motywem ma długą tradycję. Dawniej spotykaliśmy je jedynie w pionie, najczęściej we wnętrzach stylizowanych na klasyczne lub marynistyczne. Dziś znów są bardzo modne. Oglądamy je w przestrzeniach nowoczesnych, minimalistycznych, a także utrzymanych w stylu glamour czy Hampton. Pasy na ścianie można uzyskać stosując wiele materiałów wykończeniowych. Efekt ten osiągniemy stosując tapety, naklejki oraz farby. Można też pokusić się o wykreowanie pasków na ścianie stosując różnorodne płytki dekoracyjne.
Pasy na ścianie – efekty
Pasy na ścianie nawet gdy są delikatne, należą do bardzo wyrazistych dekoracji wnętrz, dlatego użycie tego wzoru wymaga spójnej koncepcji stylistycznej. Jeśli, tak jak ma to miejsce w aranżacjach historycznych, zdecydujemy się na ich zastosowanie na wszystkich ścianach, należy zadbać, by meble oraz uzupełniające je dodatki były utrzymane w tej samej kolorystyce oraz stylu. Inaczej pomieszczenie może się wydać chaotyczne. Z tych względów lepiej nawet z dyskretnym wzorem pasiastym nie przesadzać. Trzeba w tym przypadku postępować tak, jak z innymi wyrazistymi zdobieniami wnętrz. Aby nie wprowadzać chaosu, pasami najlepiej udekorować tylko jedną ze ścian w pomieszczeniu, ale może to być nawet najdłuższa z nich. W zależności od tego, jaki efekt optyczny chcemy uzyskać, możemy je ułożyć w pionie lub poziomo. Ułożenie wertykalne sprawi, że pokój będzie się wydawał wyższy. Ściana w pasy ułożone równolegle do podłogi poszerzy wizualnie przestrzeń.
Malowane pasy na ścianie
Decydując się na malowanie, zyskujemy pełną dowolność. Nie będzie nas ograniczała paleta barw ani wzorów. Oprócz jednakowych, powtarzalnych linii możemy wybrać nieregularny rysunek. Ściana w pasy zyska wówczas ozdobne rzędy o różnej szerokości, w kolorach, które sami skomponujemy, dopasowując je do wnętrza. Mamy wówczas możliwość dopasowania barwy np. do odcienia mebli, podłogi czy użytych we wnętrzu tkanin. Wybierając farby do ścian z palety RAL dostajemy prawie nieograniczoną liczbę próbek. Pasy na ścianie możemy też pomalować farbami z mieszalnika, w którym skomponujemy wymarzony kolor. Warto wybrać farbę, która będzie odporna na płowienie i szorowanie. Dla uzyskania bardziej spektakularnego efektu możemy zestawiać kilka kolorów farb na jednej ścianie w pasy, a nawet wykorzystać farby i tynki strukturalne.
Jak malować pasy na ścianie
Aby ściana w pasy była pomalowana profesjonalnie, należy wykorzystać odpowiednie narzędzia i akcesoria malarskie. Nie obejdzie się bez taśmy malarskiej. Nie może ona zrywać tynku, pozostawiać kleju, powinna także chronić przed podciekaniem farby. Istotna jest także jej szerokość, ma ona bowiem wpływ na utworzony z pasów wzór. Taśmy malarskie najczęściej występują w szerokościach 48, 38, 30 i 25 mm. Jeśli tło mamy gotowe, ołówkiem oraz z pomocą poziomnicy z linijką wyznaczamy linie na ścianie. Wzdłuż nich naklejamy precyzyjnie taśmę malarską o wybranej szerokości lub dla wyznaczenia szerszych odstępów przyklejamy blisko siebie sąsiadujące jej rzędy. Pamiętajmy, by sprawdzić, czy wszędzie dobrze i równo przylega. Zapobiegniemy w ten sposób podciekaniu farby poza wymagany obrys. Następnie wąskim wałkiem do malowania nakładamy farbę. Potrzebne będą co najmniej dwie warstwy. Po wyschnięciu zdejmujemy taśmy i pasy na ścianie gotowe.
Pasy na ścianie z tapety
Dobrym sposobem na ozdobienie ściany będzie również naklejenie tapety. Jeśli wybierzemy produkt samoprzylepny, praca będzie przebiegać wyjątkowo sprawnie. Tapety drukowane na samoprzylepnej folii wymagają bardzo gładkiego podłoża, dlatego najczęściej stosuje się je na meblach lub skrzydłach drzwi. Minusem jest jednak ograniczona oferta kolorystyczna. Jednak dla osób wyjątkowo wymagających można zdecydować się na fototapety. Zamówimy je z dowolną grafiką. Dla podbicia efektu można wybrać trójwymiarową tapetę w pasy. Dobrym wyborem będzie fototapeta lateksowa, która nie kurczy się i jest łatwa do ułożenia. Wybierając okładzinę, warto nabyć dobry pod względem jakościowym produkt, odporny na uszkodzenia mechaniczne i wilgoć. Takie właściwości mają tapety winylowe oraz flizelinowe. By ułożyć tapety flizelinowe, trzeba tylko wcześniej pomalować ścianę odpowiednim klejem. Równie sprawnie możemy się pozbyć takiej okładziny – wystarczy zedrzeć jej wierzchnią warstwę, flizelina może pozostać na ścianie. Tapety tego rodzaju mają także doskonałe właściwości izolacyjne, warto je więc zastosować, gdy chcemy wyciszyć ścianę.
zdjęcia: AdobeStock